Cześć Ekosmosiu!
Dawno się nie widzieliśmy. Za to oglądałam Cię w Tańcu z Gwiazdami! I to wszystko za zasługą pani z agencji pracy. Cieszę się, że zdobyłeś pieniądze i będziesz mógł spokojnie odlecieć na swoją planetę. Mam jednak dla Ciebie propozycję. Fajnie by było, gdybyś pozostawił po sobie jakiś ślad – coś, co my, Ziemianie będziemy mogli podziwiać. A mianowicie, mam na myśli to, iż mógłbyś wydać album lub książkę opowiadającą o Twojej planecie. Zamieścimy tam Twoje zdjęcia i napiszemy to co o Tobie wiemy.

Na sam początek chciałabym jednak przeprowadzić z Tobą bardzo krótki wywiad.
M: Opowiesz nam coś o swojej planecie?
E: Jest trochę podobna do Waszej. Też jest tam ziemia, rośnie trochę roślin, ale mniej niż u Was. No i jest dużo, dużo mniejsza. Mieszka na niej niewielu kosmitów.
M: A jak wygląda u Was pieniądz? Czy posiadacie jakiś system pieniężny?
E: Och nie… U nas jest dużo gorzej, niż u Was, np. jeśli chcesz coś dostać, musisz dać w zamian to, czego zażyczy sobie sprzedawca. Zanim do Was przyleciałem, myślałem, iż to najlepszy sposób nabywania nowych rzeczy. Ale myliłem się! W porównaniu z Waszym pieniądzem te nasze wymiany są… naprawdę słabe : (
M: Dziękuję za odpowiedź na te dwa krótkie, ale istotne pytania. Mam jeszcze pomysł, abyś wziął tę książkę:



Może uda Ci się namówić mieszkańców Twojej planety, aby skorzystali z naszego systemu pieniądza?
Trzymam kciuki :)
Marianna